Pump.fun, zdecentralizowana platforma do tworzenia memecoinów na Solanie, znalazła się w ogniu krytyki po tym, jak użytkownicy rzekomo transmitowali na żywo szkodliwe i brutalne treści. Społeczność kryptowalutowa domaga się wprowadzenia surowszej moderacji lub całkowitego wyłączenia funkcji livestreamingu.

Treści szokujące zamiast innowacji

Funkcja transmisji na żywo, która miała wspierać twórców tokenów, zamieniła się w narzędzie do promowania szokujących treści. Eksperci prawni ostrzegają, że działania te mogą prowadzić do pozwów cywilnych i karnych.

reklama

Na platformie pojawiały się transmisje z groźbami samobójstwa, znęcaniem się nad zwierzętami, a nawet pornografią. Twórcy tych treści pozostawali bezkarni, poza usunięciem ich materiałów.

Pod presją społeczności Pump.fun tymczasowo wyłączyło funkcję livestreamingu. W oświadczeniu z 25 listopada platforma przyznała, że „ostatnie wydarzenia wzbudziły niepokój” i zapowiedziała zawieszenie transmisji na „czas nieokreślony”.

Źródło: X

Wzlot i upadek sukcesu

W 2024 roku Pump.fun stało się jednym z największych sukcesów w świecie Solany, oferując możliwość łatwego uruchamiania tokenów bez znajomości kodowania. Platforma umożliwiła powstanie milionów tokenów, ale jednocześnie była źródłem licznych oszustw i tzw. „rug pulli” (naciągania inwestorów).

Jak stworzyć token za pomocą Pump.fun

Ostatnie wydarzenia wywołały jednak wezwania do regulacji prawnych. Yuriy Brisov, partner w Digital and Analogue Partners, stwierdził, że sytuacja „stanowi podstawę do wszczęcia śledztwa karnego i pozwów cywilnych”.

Debata o odpowiedzialności platform

Problem transmisji na żywo na Pump.fun ożywił dyskusję na temat odpowiedzialności platform za treści generowane przez użytkowników. Podobne wyzwania mają platformy takie jak YouTube czy X (dawniej Twitter), które nie zawsze są w stanie skutecznie moderować nielegalne treści.

Na przykład jeden z użytkowników platformy zagroził publicznie samobójstwem, jeśli jego token nie osiągnie określonej kapitalizacji rynkowej. Inny transmitował na żywo złe traktowanie rybki.

Mikko Ohtamaa, współzałożyciel Trading Strategy, ostrzega, że brak skutecznej moderacji doprowadzi albo do szybkiego zamknięcia platformy przez władze, albo do dłuższego procesu regulacyjnego zakończonego jej zamknięciem.

reklama

Czy Pump.fun unika odpowiedzialności?

W Stanach Zjednoczonych prawo, takie jak Sekcja 230 Ustawy o Przyzwoitości w Komunikacji, zapewnia platformom ochronę przed odpowiedzialnością za treści użytkowników. Jednak, jak pokazuje sprawa Barnes v. Yahoo!, obietnice usunięcia szkodliwych treści, jeśli nie są realizowane, mogą prowadzić do odpowiedzialności prawnej.

W odpowiedzi na krytykę współzałożyciel platformy, znany jako Alon, przyznał na X, że moderacja na Pump.fun „nie jest doskonała” i obiecał wdrożenie funkcji NSFW (ostrzeżenie przed treściami dla dorosłych). Platforma wezwała również społeczność do zgłaszania nieodpowiednich treści.

Memecoiny i oszustwa

Dane z Dune Analytics wskazują, że od stycznia 2024 roku na Pump.fun uruchomiono ponad 3,8 miliona tokenów, z których jedynie 1,2% osiągnęło kapitalizację rynkową umożliwiającą notowanie na zdecentralizowanych giełdach. Oprócz słabego marketingu i przesycenia rynku, problemem są również liczne oszustwa.

Jednym z przykładów jest nastolatek, który utworzył token, szybko sprzedał go inwestorom robiąc tzw. rug pull, zarabiając 30 000 USD, po czym obraził publiczność podczas transmisji.

Źródło: TikTokInvestors

Co dalej z Pump.fun?

Brisov ostrzega, że twórcy tokenów mogą być ścigani za oszustwa, takie jak „wire fraud” (oszustwa telekomunikacyjne). W dodatku tokeny uruchamiane na Pump.fun mogą być uznane za papiery wartościowe, co naraża platformę na zarzuty związane z niezgłoszonymi emisjami.

Platforma, która nie wyświetla wyraźnych regulaminów ani zastrzeżeń prawnych, może znaleźć się w trudnej sytuacji, jeśli dojdzie do formalnego śledztwa.

Mimo kontrowersji memecoiny wciąż cieszą się popularnością, a branża kryptowalutowa musi stawić czoła wyzwaniom związanym z regulacjami i bezpieczeństwem użytkowników. Czy Pump.fun wyciągnie wnioski i stanie się bezpieczniejszym miejscem dla twórców tokenów? Czas pokaże.

Loading spinner